Witajcie,
wlasnie zdalam sobie sprawe ze mam ciagle rzeczy do pokazania ,ktore dostalam juz 100 lat temu a one dalej schowane... Jedyne moje usprawiedliwienie to to ze nie mam odpowiedniej oprawy jaka jest przynajmniej diorama w skali 1:12 zeby je zaprezentowac.
Musze koniecznie niedlugo cos wykombinowac bo smutno mi sie zrobilo ze tak piekne rzeczy dostalam i nawet ich nie pokazalam :(
No ale dzis o czyms innym... Czyli chwale sie kolejnym sweterkiem od Olenki :) Przymierzalam ,dumalam i doszlam do wniosku ze najlepiej pasuje do bordorowlosej Afrykaneczki ,ktora jak sie okazalo stala sobie w kacie calkiem na golasa :O
Dlatego prezentuje kolejne cudenko od Oli <3 Dziekuje Olenko <3
A przy okazji pokazuje jedna z moich ciagle ulubionych lal :)
Serdecznosci <3