poniedziałek, 7 października 2019

Steffi Love doll... :)

Witajcie,
skoro juz sie pojawilam to postaram sie ciut uaktywnic bo zdjec lalek, ktore nie pokazywalam tu nigdy mam calkiem sporo a samych lalek ktore jeszcze nawet nie doczekaly sie zdjecia jeszcze wiecej.

Ogolnie nie zbieram jakos secjalnie barbiowych klonow ani Stefek ale sa takie kloniki czy Stefki ,ktore po prostu musi sie miec i juz :)

Dzis wiec Stefcia, ktora znalazlam na jakims targu staroci cale wieki temu. Urzekly mnie jej wlosy, koloryt i artykulacja dlatego kupilam biedulke ,ktora po niewielkim spa okazala sie w calkiem przyzwoitym stanie.

Ubralam w sukienke Dream Glow od Barbie jednak w miedzyczasie doszla druga Dream Glow Barbie do kolekcji,w sukience ktorej gwiazdki zrobily sie zolte wiec musialam Stefce suknie odebrac.

Ubralam ja w cos innego ale tez nie do konca mi lezy bo Stefania jest niezwykle szczupla wiec bede musiala kiedys przegrzebac sie przez moje kartony pelne barbiowych ubran i cos jej znalezc odpowiedniego :)

Zobaczcie jaka jest sympatyczna ....

Pozdrawiam serdecznie


11 komentarzy:

  1. Nie dziwię się, że czarnowłosa Stefcia przyciągnęła twoją uwagę, bo jest wyjątkowej urody. A i barbiowa sukienka do niej pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak uwazam <3 bardzo ciekawa i ma dlugie kruczoczarne wlosy a to lubie <3

      Usuń
  2. Miałam w dzieciństwie jedną tylko Stefę, bardzo ją lubiłam choć była to dość zwyczajna blondynka. Twoja jest bardzo urodziwa i taka unikatowa. Lubię te brzoskwiniowe usta u starszych Stefek, te współczesne do mnie nie przemawiają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My nasza pierwsza Stefke dostalysmy od siostry meza.Dostala ja od mojego meza jak byla mala z Niemiec wlasnie i potem po latach sprezetowala bratanicy. Moja corka troche ja sfatygowala bo bawila sie namietnie ale teraz stoi i cieszy oko ...i tez blondynka z burza lokow :)

      Usuń
  3. Ten starszy mold był całkiem, całkiem, a czarne włosy i artykulacja sprawiają, że da się lubić :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja tez te starsze bardzo lubie ale na te nowe patzec nie moge...mam chyba tylko jedna ciazowa i tyle ;) Buziaki

      Usuń
  4. Piękna <3 Steffi Love jest lalką mojego dzieciństwa i to własnie od niej zaczęło się moje lalkowanie :) Kiedyś napiszę o niej post :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze mi się te Stefki kojarzą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie, jak nie przepadam za Stefkami to ta ma w sobie coś wyjątkowego :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*