W sumie nie kolekcjonuje wrozek ani wogole tego typu lalek ale ta przyszla jako gratisowy dodatek do jakiejs lalki, ktora bardzo chcialam miec :) Ma sliczna buzie i cudny kolor wlosow. Szkoda ze wlosy sa nie tak geste jak powinny byc ale spielam je w slodkie spiralne warkoczyki, ktore nadaja jej troche lobuzerski wyglad :)
Na poczatku chcialam ja przesadzic na cialko fashionistas ale nie ma szans dobrac sie do zadnego... jesli jakas lalkie kupie dla cialka to zaraz jest konfiskowana przez Natalie :)
W sumie dopoki z nami jest to niech sobie stoi tak jak jest :)
Pozdrawiam :)
Swoją przesadziłam od razu, bo denerwowały mnie te jej gumiaste nogi :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna Dandelion <3
No troche smieszne sa ale maja tez jakis swoj urok ;)Mojej lataja troche rece(sa luzne)dlatego przesadzenie na inne cialko jest dobrym pomyslem. Z drugiej strony nie wiem nawet czy zatrzymam ta lalke wiec nie ma sensu dokladac sobie roboty i staran :) Buzie ma naprawde sliczna <3
UsuńTak, buzia i włoski śliczne !!! Mnie też się takie podobają :) ja jak bym taką miała, to bym ją na pewno zostawiła :)
UsuńMy z córą mamy kilka lalek, musiała bym je kiedyś ofotkować i pewnie osobny temat do ich wstawiania zrobić. Córa ma skończone 6 lat ale dba o lalki i lubi się nimi bawić, mam nadzieję że przetrwają lale z nami i kiedyś jak coś to wylądują w pudle żeby móc je co jakiś czas "odkurzyć" i mieć radość żeby znów móc wziąść do ręki. Choć marzy mi się żeby miały swoje miejsce na widoku, może kiedyś doczekam ;) mam sentyment do pewnych rzeczy a do lalek to chyba najbardziej ;) cieszę się, że mam córę to przynajmniej mam wykręt przed mężem ;) bo jak miałam jedną jak synkowie się urodzili to dziwnie na mnie patrzył, zwłaszcza jak w sklepach zatrzymywałam aię przy lalkach, a teraz nic nie mówi ;)
Moj maz moze zbyt zachwycony nie jest ale akceptuje moja milosc do lalek ;) Moja coreczka skonczy 10 lat w maju i tez kocha lalki :) Bardzo watpie czy nam przejdzie ta lalkowa pasja. Ostatnio nawet sasiadka ogladajac moje lalki wyciagnela swoja stara Barbie z lat 70 i postawila sobie na polce.Milo ludziom przypomniec o latach dziecinstwa, beztroski i radosci z niczego :)
UsuńCzekam na post z Barbie w roli glownej :)
Ale Ci się trafiła Marchewa;) Ja poluję na nią od dawna ...bezskutecznie.
OdpowiedzUsuńTrafila to prawda :) Naprawde sliczna z niej lalka choc jak pisalam wyzej z powodu luznych rak najlepiej byloby przesadzic ja na inne cialko. Jesli kiedys mi sie znudzi to bede wiedziala do kogo pisac ;)
UsuńWunderhübsche Puppe :)LG(:
OdpowiedzUsuńdanke schön <3 <3
Usuńurocza bez dwóch zdań -
OdpowiedzUsuńmam Jej daleką koleżaneczkę -
też rudą wróżkę - choć moja
grzecznie czeka na czarne włosy :)
Bedziesz sama reroot robic??Ja szukam mieciutkich wlosowe do rerootu ale nadaremnie...
Usuńnieee - ja mam dwie lewe ręce do reroortu -
Usuńmoja Ruda siedzi w Dziwaczkowie - włosy
zdobyczne to peruka kostiumowa Pocahontas,
z której pasma przydały się już mej czarnej Kici,
co już Zbieraczka u siebie pokazała - ale poza
Rudą czeka na takie włosy również i kamienna
Chanelka MH - ukochana Gargulca :)))
z tym że te włosy - jak na lalkowe standardy -
wielce sztywne, nie układające się po myśli... ;P
No wlasnie :( Kanekalon jest sztywny bardzo choc ladnie wyglada. Mam zamiar kupic jeszcze jakies wlosy z Chin zobaczymy czy tez bedzie niewypal ...
UsuńŚliczna jest, poluję na te panienki od dość dawna i jak na razie mam tylko czarnulkę z uszkodzoną szyją :( Jak już trafiła do Ciebie to jestem zdania, że tak miało być i powinna zostać :)
OdpowiedzUsuńSliczna ale tak do konca to nie wiem czy zostanie na zawsze ;)Wole zdecydowanie inne panny :)
UsuńFajna z niej wiewióra. Mordka i włosy ładne, ale nie przepadam za tymi malowanymi nogami.
OdpowiedzUsuńTez uwazam ze glowka powinna trafic na inne cialko :)
UsuńFajna, nie krzywdź jej!
OdpowiedzUsuńNie zamierzam ;) Jak pisalam do cialka fashionistas nie mam sie jak dorwac ;)
UsuńŁobuziara z niej! Warkoczyki kochane! Podobnie, jak cała panna! Seledynową Fairytopię Sea Pixie zostawiłam na własnym ciałku. Zdecydowanie lepiej wygląda :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziekuje :)Ja mysle ze tez zostawie a znajac zycie wczesniej czy pozniej wyladuje w kolekcji mojej coreczki ;) ja ogolnie nie lubuje sie w tego typu lalkach choc wlosy i buzie ma przesliczne :)
UsuńRowniez pozdrawiam :)
UsuńRudy ojciec, ruda matka, wyszła im ruda dzierlatka :-)
OdpowiedzUsuńLubię rude lalki, a ta nie tylko jest ładna, ale ma też w sobie coś psotnego i przewrotnego. Taki mały rudy łobuziak :-)
Dokladnie tez ja tak postrzegam :)
UsuńTaka pogodna z niej dziewuszka!:)
OdpowiedzUsuńO tak i taka wlasnie jest :)
UsuńJuż u kogoś widziałam taką laleczkę i od razu mi się spodobała :) Chętnie bym ja przygarnęła, gdyby się gdzieś napatoczyła. Jest śliczna! te włoski są przeurocze! Uwielbiam rudzielce! A buzia taka sympatyczna...
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Ja tez sie w sumie ciesze ze u mnie jest :)jest naprawde bardzo pozytywna laleczka :)
Usuń