sobota, 19 grudnia 2015

Fairytopia Dandelion... :)

W sumie nie kolekcjonuje wrozek ani wogole tego typu lalek ale ta przyszla jako gratisowy dodatek do jakiejs lalki, ktora bardzo chcialam miec :) Ma sliczna buzie i cudny kolor wlosow. Szkoda ze wlosy sa nie tak geste jak powinny byc ale spielam je w slodkie spiralne warkoczyki, ktore nadaja jej troche lobuzerski wyglad :)

Na poczatku chcialam ja przesadzic na cialko fashionistas ale nie ma szans dobrac sie do zadnego... jesli jakas lalkie kupie dla cialka to zaraz jest konfiskowana przez Natalie :)

W sumie dopoki z nami jest to niech sobie stoi tak jak jest :)

Pozdrawiam :)




27 komentarzy:

  1. Swoją przesadziłam od razu, bo denerwowały mnie te jej gumiaste nogi :)
    Bardzo sympatyczna Dandelion <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No troche smieszne sa ale maja tez jakis swoj urok ;)Mojej lataja troche rece(sa luzne)dlatego przesadzenie na inne cialko jest dobrym pomyslem. Z drugiej strony nie wiem nawet czy zatrzymam ta lalke wiec nie ma sensu dokladac sobie roboty i staran :) Buzie ma naprawde sliczna <3

      Usuń
    2. Tak, buzia i włoski śliczne !!! Mnie też się takie podobają :) ja jak bym taką miała, to bym ją na pewno zostawiła :)
      My z córą mamy kilka lalek, musiała bym je kiedyś ofotkować i pewnie osobny temat do ich wstawiania zrobić. Córa ma skończone 6 lat ale dba o lalki i lubi się nimi bawić, mam nadzieję że przetrwają lale z nami i kiedyś jak coś to wylądują w pudle żeby móc je co jakiś czas "odkurzyć" i mieć radość żeby znów móc wziąść do ręki. Choć marzy mi się żeby miały swoje miejsce na widoku, może kiedyś doczekam ;) mam sentyment do pewnych rzeczy a do lalek to chyba najbardziej ;) cieszę się, że mam córę to przynajmniej mam wykręt przed mężem ;) bo jak miałam jedną jak synkowie się urodzili to dziwnie na mnie patrzył, zwłaszcza jak w sklepach zatrzymywałam aię przy lalkach, a teraz nic nie mówi ;)

      Usuń
    3. Moj maz moze zbyt zachwycony nie jest ale akceptuje moja milosc do lalek ;) Moja coreczka skonczy 10 lat w maju i tez kocha lalki :) Bardzo watpie czy nam przejdzie ta lalkowa pasja. Ostatnio nawet sasiadka ogladajac moje lalki wyciagnela swoja stara Barbie z lat 70 i postawila sobie na polce.Milo ludziom przypomniec o latach dziecinstwa, beztroski i radosci z niczego :)

      Czekam na post z Barbie w roli glownej :)

      Usuń
  2. Ale Ci się trafiła Marchewa;) Ja poluję na nią od dawna ...bezskutecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafila to prawda :) Naprawde sliczna z niej lalka choc jak pisalam wyzej z powodu luznych rak najlepiej byloby przesadzic ja na inne cialko. Jesli kiedys mi sie znudzi to bede wiedziala do kogo pisac ;)

      Usuń
  3. Wunderhübsche Puppe :)LG(:

    OdpowiedzUsuń
  4. urocza bez dwóch zdań -
    mam Jej daleką koleżaneczkę -
    też rudą wróżkę - choć moja
    grzecznie czeka na czarne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bedziesz sama reroot robic??Ja szukam mieciutkich wlosowe do rerootu ale nadaremnie...

      Usuń
    2. nieee - ja mam dwie lewe ręce do reroortu -
      moja Ruda siedzi w Dziwaczkowie - włosy
      zdobyczne to peruka kostiumowa Pocahontas,
      z której pasma przydały się już mej czarnej Kici,
      co już Zbieraczka u siebie pokazała - ale poza
      Rudą czeka na takie włosy również i kamienna
      Chanelka MH - ukochana Gargulca :)))

      z tym że te włosy - jak na lalkowe standardy -
      wielce sztywne, nie układające się po myśli... ;P

      Usuń
    3. No wlasnie :( Kanekalon jest sztywny bardzo choc ladnie wyglada. Mam zamiar kupic jeszcze jakies wlosy z Chin zobaczymy czy tez bedzie niewypal ...

      Usuń
  5. Śliczna jest, poluję na te panienki od dość dawna i jak na razie mam tylko czarnulkę z uszkodzoną szyją :( Jak już trafiła do Ciebie to jestem zdania, że tak miało być i powinna zostać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sliczna ale tak do konca to nie wiem czy zostanie na zawsze ;)Wole zdecydowanie inne panny :)

      Usuń
  6. Fajna z niej wiewióra. Mordka i włosy ładne, ale nie przepadam za tymi malowanymi nogami.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Nie zamierzam ;) Jak pisalam do cialka fashionistas nie mam sie jak dorwac ;)

      Usuń
  8. Łobuziara z niej! Warkoczyki kochane! Podobnie, jak cała panna! Seledynową Fairytopię Sea Pixie zostawiłam na własnym ciałku. Zdecydowanie lepiej wygląda :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :)Ja mysle ze tez zostawie a znajac zycie wczesniej czy pozniej wyladuje w kolekcji mojej coreczki ;) ja ogolnie nie lubuje sie w tego typu lalkach choc wlosy i buzie ma przesliczne :)

      Usuń
  9. Rudy ojciec, ruda matka, wyszła im ruda dzierlatka :-)
    Lubię rude lalki, a ta nie tylko jest ładna, ale ma też w sobie coś psotnego i przewrotnego. Taki mały rudy łobuziak :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka pogodna z niej dziewuszka!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już u kogoś widziałam taką laleczkę i od razu mi się spodobała :) Chętnie bym ja przygarnęła, gdyby się gdzieś napatoczyła. Jest śliczna! te włoski są przeurocze! Uwielbiam rudzielce! A buzia taka sympatyczna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Ja tez sie w sumie ciesze ze u mnie jest :)jest naprawde bardzo pozytywna laleczka :)

      Usuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*