sobota, 7 marca 2015

The flower girl bouquet doll ... :)

nie podejrzewalam ze taka laleczka znajdzie miejsce w mojej kolekcji... ale jak zwykle przy okazji zakupu innej lali wzielam rowniez i ta :)  Przyznam szczerze ze bylam ciut ciekawa tej kwiatowej konstrukcji... Po rozpakowaniu zachwycilam sie jej kolorystyka...jest cudna !!! Oliwkowa skora laleczki oraz brazowa burza lokow kontrastuje z blekitem i fioletem kwiatowej sukienki ...jest bardzo swietlista :) Kelly Club Doll -The flower girl bouquet doll z 2006 roku
Lala chowa sie prawie cala w lodydze kwiatu...wygląda jak pąk...Pociagajac za pierscien z kokardka Kelly wysuwa sie i rozkwita pokazujac swoja uśmiechniętą buzie :)

Cieszcze sie ze ja mam :) Pozdrowienia :)



16 komentarzy:

  1. Ciekawy pomysł, laleczka-kwiat :-) bardzo dekoracyjna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ona ma rewelacyjne loczki! Nie wiedziałam, że te kwiatowe panny są takie ładne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda?? Tylko dla tej laleczki skusilam sie na caly kwiatek ;)

      Usuń
  3. sama panienka wprost zachwyca!
    generalnie wolę niunie bez akcesoriów,
    które często zajmują ogrom przestrzeni ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo a ja znow lubie akcesoria :) A tutaj bez tej lodygi to laleczka z jej obszerna sukienka zajmowalaby cala polke ;)

      Usuń
  4. Bardzo pomysłowe zaprezentowanie lali, a sama laleczka ma ślicznego pysiaka :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa laleczka. Prawdziwie zaskakujący pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł! Wcale się nie dziwię, że nie oparłaś się tej małej laluni. Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  7. O jak prawdziwa mała Calineczka w kwiatku ukryta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Akurat do niej calineczka idealnie pasuje :)

      Usuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*