piątek, 27 listopada 2015

Petra ... :)

Dzis w koncu udalo mi sie zaciagnac moja ulubiona Petre z lat 70 tych na sesje zdjeciowa... Bardzo dlugo udawalo jej sie chowac za innymi lalkowymi kolezankami ale w koncu chwycilam za rabek sukienki i zaciaglam przed obiektyw ;) Petre kazdy zna wiec nie ma co sie rozpisywac... Ta akurat bardzo lubie bo jest dobrze wykonana, w stylu Barbie ( Mam dwie inne Petry ktore maja duzo gorszy korpus-pusty wydmuszkowy mimo ze sa sygnowane)

Lubie ja w tej kolorowej sukience z jej zamyslonym spojrzeniem...

Pozdrowienia :*






24 komentarze:

  1. Śliczna, klasa sama w sobie:) I chyba tylko Petra może tak dobrze wyglądać w intensywnie błękitnych cieniach do powiek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Fakt fajnie jej z tymi cieniami :) przyznam ze lubie tez te starsze Steffi i one wszystkie tez maja takie powieki :)

      Usuń
  2. <3 <3 <3 Ach, cudowna... Kiedyś ta mordka kompletnie do mnie nie przemawiała, aż do dnia, gdy nagle coś we mnie zatrybiło i się kompletnie rozkochałam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Ja tez najpierw kupilam ta jedna na probe jakies 6 lat temu ale jak tylko ja zobaczylam to wiedzialam ze sie polubimy :)

      Usuń
  3. Moja ulubione lalki, mają w sobie coś niesamowitego i urzekającego! Uwielbiam je w typowych stylizacjach z lat 60 i 70 ... wtedy wręcz nie mogę od nich oczu oderwać! Kwintesencja lalkowania <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Ja tez je lubie wlasnie przez to cos :) A co do sukienki to jak tylko ja zobaczylam to stwierdzilam ze musze ja miec bo to wlasnie tak wyobrazalam sobie moja Petre :)

      Usuń
  4. Bardzo grzeczna i taka ułożona panna :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana buzia, śliczne, krótkie włosy i suknia - dynamit! Wspaniale się to razem komponuje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna babka :) żywce wyjęta z lat 70, prawdziwe dziecko kwiat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lata 70 w niej buzują! Genialne ma wdzianko i sama jest śliczna:) Zamyślona jest, bo pewnie jej się marzy prywatka przy dźwiękach Abby i Elvisa:)
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak sobie przeglądam te starsze barbiowate i dochodzę do wniosku, że w całej swojej prostocie i subtelności są o wiele ciekawsze od swoich współczesnych koleżanek. Nawet ich ubranka są jakieś ciekawsze.
    Nigdy nie zachwycałam się starymi, sztywnymi barbie. W ogóle nie zachwycałam się barbie!!! Ale teraz kiedy mam możliwość na Twoim blogu zobaczyć tyle lalek w nowym świetle, to chyba nawet je polubiłam. Jest w nich coś intrygującego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz ja kiedys tez az tak bardzo nie przepadalam za Barbie a moja milosc do lalek zaczela sie od modelowania moich miniaturek.Przez krotki czas nawet mialam mala kolekcje swoich ulepkow jednak doszlam do wniosku ze nie sa to lalki ,ktore chcialabym kolekcjonowac. Zakochalam sie z lalkach przedwojennych a pozniej wlasnie w Barbie ,barbiowatych i Monster High. Monsterki lubie bo idealnie nadaja sie do repaintowania . A inne starsze lalki wyzwalaja u mnie poczucie piekna. te starsze sa zdecydowanie duzo bardziej fascynujace niz te nowsze...ktore rzadko kupuje.

      Usuń
  9. Nie mam żadnej starej Petry!!! Więc zawsze patrzę z "oblizem" na blogi, pokazujące podobne piękności. To zawsze wzbogaca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze jeszcze jakas trafi do twojej kolekcji :) Ja ta kupilam bardzo dawno temu na ebay i to bardziej z litosci niz milosci...Nikt biedulki nie chcial za 1 euro wiec postanowilam ja przygarnac :) Przyznam ze dopiero po latach nabrala dla mnie wartosci :)

      Usuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*