sobota, 4 marca 2017

Hina Matsuri... :)

Witajcie :)
wprawdzie z opoznieniem ale pokazuje moje orientalne laleczki :)

Pozdrowienia :)







23 komentarze:

  1. pamiętam Twoje eksponaty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak... :) Szczegolnie te z ostatniego zdjecia bo tych dwoch wczesniejszych nie pokzywalam jeszcze :)

      Usuń
  2. Cudowności. Tę trójeczkę pamiętam, ale gejsza to dla mnie nowość. Jest cudowna. Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby taką przygarnąć :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ,tak te ostatnie byly juz :) A geisha to byla wogole pierwsza orientalna jaka przygarnelam :)

      Usuń
  3. Ależ cudowności u Ciebie mieszkają :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczności - w szczególności Kokeshi! fantastyczne kolory!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje <3 te wspolczesne Kokeshi sa naprawde slodkie :D

      Usuń
    2. dokładnie :) Twoja ma kapitalny kolor kimona :)

      Usuń
    3. Dziekuje <3 Chyba wlasnie ten kolor sprawil ze nie oparlam sie i kupilam :D

      Usuń
    4. wcale się nie dziwię - też nie potrafiłabym przejść obojętnie :)

      Usuń
    5. niedawno dokupilam dwie kolejne japonki ale nie kokeshi :)

      Usuń
    6. to z niecierpliwością czekam aż się pochwalisz :)

      Usuń
  5. I am so amazed over the diversity and extent of your doll collection. These Chinese dolls are so beautiful! You have quite an impressive collection!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne , zwłaszcza te na ostatnim zdjęciu :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawe, szczególnie te z ostatniego zdjęcia wpadły mi w oko :)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje <3 tak te ostatnie sa wyjatkowe bo bardzo stare :)

      Usuń
  8. Kokeshi zbiera koleżanka mojego Lubego, a mnie urzekają te Twoje z ostatniego foto:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje waszystkim <3
    Thank you <3

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*