To jedna z moich ulubionych Bratz : Sasha Xpress It z 2002 roku. Nie wiem dlaczego kiedys nie lubilam tych lalek ...no moze nie "nielubilam " ale nie zwracalam na nie kompletnie uwagi.
One sa wrecz stworzone do repaintowania :)
Sasha jednak jak narazie podoba mi sie w oryginalnym looku :) Mam tez kilka innych ,ktore zostana tak jak je MGA stworzyla ;)
Podoba mi sie w niej wszystko poczawszy od makijazu po wlosy,ubranie i na butach konczac :) ma dodatkowo jeszcze ubranie na zmiane ze spodniczka w roli glownej!!! Tez swietne !!!
Wybaczcie ze nie odwiedzam Waszych blogow z wieksza czestotliwoscia ale jestem zapracowana w moim robotkowie ;) Do tego siadl moj ukochany komputer i jestem na pozyczonym...
Przesylam serdecznosci :*