Witajcie,
dzis wygrzebalam 3 laleczki z serii : Peach n' Cream z 1985 roku. Ja mam trzy , nawet cztery ale czwarta ma troche starte usta . Kiedys naprawie :)
Lale sa cudne i dziwnym zrzadzeniem losu calkowicie od siebie rozne. Dwie z nich od prawej i w srodku : made in Philippines a jedna - pierwsza od lewej :made in Malaysia.
Slyszalam ze byla Peach n' cream made in Taiwan ale czy w Malezji powstawaly tez Peach n' Cream? Z tego wynika ze tak :)
W kazdym razie moja jest wykonana w Malezji o czym swiadczy sygnatura na ciele i w srodku glowy.
Moja Malezyjka ma maly defekt urody objawiajacy sie 3 swietlikami w jednym oku. Coz i tak jest dla mnie piekna :) Poza tym ma cialo ze slabo zaznaczonymi palcami typowe dla pozniejszych lalek.
Myslalam na poczatku ze ktos wymienil cialo na inne ale w glowie tez widnieje Malaysia.
Jak widac na fotkach dziewczyny mocno sie od siebie roznia malunkiem. Dwie maja oryginlne stroje i bizuterie , jedna dostala sukienke w rozach , ktora nie miala wlascicielki :)
Przesylam moc pozdrowien :)
Jedne z piękniejszych lal Mattela.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ta od prawej. Malezyjka wyszła najgorzej.
Dziekuje <3 Ja ogolnie przepadam za SuperStarami z lat 70 i 80 :) Uwielbiam te roznice makijazow i kolorow wlosow <3 Co wydanie to inne... jak ktos napisal na fb jak sie przylozylo szablon i jak sie psiklo tak bylo i szlo na swiat ;)
UsuńW realu ta Malezyjka jest delikatna i mimo ciemnego malunku oka zachwyca :)
Jejku! Tyle szczęścia na raz <3
OdpowiedzUsuńa jedna ładniejsza od drugiej :D Cudne wszystkie <3
Dziekuje Ewciu <3 ja je kocham i jak sie pchaja to biore :)
UsuńOddaj mi jedną! MAM HORĄ CURKE ! A tak na serio, są cudowne. Brak mi takiej w kolekcji :/
OdpowiedzUsuńTy tez masz cudne perelki a napewno i Peach n'cream zawita kiedys do Ciebie :)
UsuńZawsze trafi sie jakas brakujaca laleczka :) Ja choc zawsze uwazam ze mam co chcialam to i tak ciagle trafie na jakas kolejna :)
Śliczne, nie dziwię się, że masz cztery. Ciekawy ten błąd w oczku, pamiętam, że znaczki wyprodukowane z błędem były cenniejsze od tych normalnych. To jedyna taka lalka na świecie. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje <3 tak to prawda bardzo ciekawy ten blad :) Tez tak slyszalam :) mam ooaka z lat 80tych :D
UsuńCiekawie wyglądają te lalki ,chociaż nie gustuje w takich lalkowych twarzach :)
OdpowiedzUsuńurok starszych SS :)
UsuńPiękne laleczki! Mam jedną w swoim zbiorze i bardzo lubię jej buzię :) a ta z dodatkową kropką w oku jest naprawdę wyjątkowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje <3 Te peach n' cream sa ciekawe i mnie wyjatkowo podobaja sie ich "wylupiaste" oczy :D A ta z 3 kropkami to moja ulubienica...ma w sobie jakas delikatnosc :)
UsuńIntrygująca trójca. :) Mnie najbardziej przypadła do gustu środkowa panna.
OdpowiedzUsuńZa to Malezyjka ma najładniejszą sukienkę. :) To prawda, defekt nie szkodzi, a wręcz czyni lalkę wyjątkową.
Dziekuje <3 Te dwie po bokach maja identyczne sukienki...ta po prawej jest tylko owinieta falbanami ,ktore Malezyjce leza na ramionach :)
UsuńWszystkie trzy piękne:) Choć panna po lewej najbardziej rzuciła mi się w oczy:)
OdpowiedzUsuńDziekuje <3 No to tez moja faworytka :)
UsuńŚliczne wszystkie. Nie jestem znawczynią tematu, więc gdybym teraz tego nie przeczytała,to nigdy bym nie zgadłą, że to ten sam model :) Każda inna ale wszystkie piękne :)
OdpowiedzUsuńDziekuje <3 Oj tak sa zupelnie rozne :)
UsuńTe "brzoskwiniowe" dziewczyny jedna w drugą - piękniejsza! Nie można wybrać tej jedynej! Śliczne!
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
UsuńSo very pretty, all of your peaches & cream Barbies. Love their peachy gowns as well. Big hugs. April
OdpowiedzUsuńThank you April <3 Big hugs
UsuńJak uczta dla oczu i duszy lalkoluba !!!! :):):)
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
UsuńBardzo intrygujące malunki oka :O Niesamowite :-) Współczesne lalki są piękne i o wiele bardziej naturalne, ale moje serce zawsze będzie mocniej pikać do panien z dawnych lat.
OdpowiedzUsuńto tak jak i moje <3
Usuń