Jako ze lubie zbierac wszystkiego po trochu a nie koncentrowac sie na calych seriach to nabylam kilka mattelowych maluszkow i do mojej malej kolekcji.Naturalnie moje sa z drugiej reki i brakuje to tego to owego ale i tak sa sliczne i ciesza moje oko.
Jak wyczytalam w internecie moja laleczka ma na imie Nikki a moze Becky i pochodzi z serii Kelly Club Winter Fun 2005
Mojej brakuje szalika,rajstop,butow i bialego misia ale i tak jest slodka :) Pozdrawiam :)
Ale słodziak! U mnie też się zadomowiło kilka "Szelek" - głównie zabieranych z sh :) w stanie różnym- muszę poszukać moich małych paskudek ;)
OdpowiedzUsuńOooo to pokaz koniecznie!!! Ja tez sie dopiero sie do nich przekonalam i jak trafia sie okazja kupic okazyjnie to tez przygarniam :)
UsuńPanna Misia w różowej sukienusi totalnie mnie rozczuliła -
OdpowiedzUsuńpamiętam film SE-MA-FOR o trzech błąkających się po
lesie misiach pluszowych - nostalgiczny czad...
Oj tez ja ogromnie lubie :) Wyludzilam od coreczki juz dawno temu i caly czas jestem nia zauroczona.Nawet nie wiem skad do nas przywedrowala ...podejrzewam ze jako dodatek do jakichs zakupuw lalkowych ;) A tej bajki to jakos nei pamietam... Mis Uszatek Mis Coralgol,Muminki ....
UsuńNikki i jest totalnie rewelacyjna! :-)
OdpowiedzUsuńDziekuje :*
UsuńŚliczna i ma fajne sanki, a poza tym spełnia warunki przystąpienia do Klubu Zielonookich Blondynek :)
OdpowiedzUsuńnoooo ...spelnia wszystkie wymogi :D
Usuń