Zastanawialam sie juz od jakiegos czasu czy tutaj tez pokazac moje repaintowane lale... W sumie naleza do mojej kolekcji tak samo jak te modelowane tylko ze szybciej zmieniaja wlasciciela ;) Wrzucam jedna fotke Mojej Evi...zrepaintowanej,w nowej sukience i nowej fryzurce :) Po wiecej fotek zapraszam na moj drugi
blog ;)
Uwazam ze laleczki Evi -Simba Toys nadaja sie tylko i wylacznie do repaintu...Oryginalnie sa nieciekawe i maja bezplciowe ,plaskie twarzyczki. Szkoda ze Firma nie zainwestuje troche wiecej czasu i checi w te lalki bo moglyby byc dobrymi zastepcami mattelowskich Kelly/Shelly
Pozdrawiam :)
Sukienusia jest cudna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziekuje :)
UsuńHi Urszula, how nice to read your second blog too, I didn't know but I like it and follow! Thank you for mentioning it :-).
OdpowiedzUsuńThank you Night Owl :) You welcome here :*
UsuńPrzemalunek już podziwiałam wcześniej, a sukienka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuń