piątek, 23 stycznia 2015

Fall Belinda... :)

mam wiele lal ale jak przychodzi  moment decyzji co moglabym dzis pokazac ...to doslownie stwierdzam ze przeciez ja nic ciekawego nie mam....eh  Patrze po polkach i sie zastanawiam... i widze czupryne wystajaca wsrod tlumu innych lalczynych glow...taaa

Belinda rzuca sie w oczy wiec dzis ma swoje 5 minutek ;)

Jak wyczytalam w internecie jest to Kelly Club Doll : Fall Belinda z serii Seasons 2003 . Moja nie ma torebki w ksztalcie jesiennego liscia ,sukience brakuje silikonowych ramiaczek ,ktore pewnie zeschly rowniez ze starosci ;poza tym jest wspaniala :)

Lalki z pieknie upietymi wlosami maja to do siebie ze po kilku latach sie rozwalaja...nie ,nie fryzura tylko te gumki ,ktore je spinaja.Zsychaja i doslownie rozsypuja sie w rekach.

Belinda rowniez miala tak popekane gumki ...a raczej obydwie Belindy ,ktore mam. Jednej zaczelam rozplatywac ta czupryne i zepsulam ja doslownie :( Pospinalam nowymi gumkami ale i tak nie uzyskalam tego samego efektu...Nagle zrobilo sie tych wlosow znacznie wiecej ehhhhh

Z druga Belinda wolalam nie eksperymentowac. Najnormalniej w swiecie wzielem igle z nitka i gumki delikatnie zastapilam nitka w kolorze wlosow. Popekane resztki gumek powyciagalam delkiatnie penceta. To bylo zdecydowanie madre posuniecie i Belinda wglada jak nowa :)

Pozdrowienia :)




20 komentarzy:

  1. Jaka ona elegancka i jaka "dorosła"! Fryzurka jak nowa, więc był to doskonały pomysł z nitką :)
    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Tak pomysl z nitka jest chyba najlepszym rozwiazaniem w takich sytuacjach :) Ja rowniez pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Jaka z niej dama. Wolę jednak te maluszki w dziecinnych aranżacjach. Z fryzurka jednak poradziłaś sobie doskonale. Te gumki są naprawdę paskudne, nie tylko się rozsypują, ale potrafią się fatalnie przykleić do włosków, wręcz wtopić. A lale masz śliczne i każdą z chęcią obejrzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje :) Ja lubie je wszystkie choc najbardziej chyba te w strojach ksiezniczek :) Ale tez te wszystkie zimowe sa cudne :)

      Usuń
  3. Patent z nićmi jako gumki też stosuję już od dłuższego czasu, jest super rozwiązaniem :)
    Twoja Belinda ma piękny kolor włosów :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz ... potrzeba sprawia ze wymysla sie te same najlepsze metody :) O tak wlosy ma cudne:)

      Usuń
  4. No, to sobie zobaczyłam, że ma makijaż, którego u tych maleństw nie lubię... Ale i tak ją chcę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt ma troche zbyt "dorosly" makijaz .tez bardziej podobaja mi sie te delikatnie podmalowane laleczki :) No ale skoro byla do kupienia to i przygarnelam :)

      Usuń
  5. prawdziwa mała dama! urzekająca

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest śliczna :) i szalenie elegancka! Laleczki z serii seasons są wspaniałe :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Tak jest slodka choc chyba najbardziej podoba mi sie ta Winter Lorena

      Usuń
  7. Belinda ma piękną fryzurkę! Wygląda bardzo wytwornie, a jednocześnie dziewczęco!

    OdpowiedzUsuń
  8. i buźka i włosięta urokliwe!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna dziewczynka, przypomina greckie/rzymskie boginie :) tylko ze to były kobiety, a tu mamy śliczną małą pannę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mi sie kojarzy z grecka Boginka... ta sukienka przypomina przez to udrapowanie grecki peplos :)

      Usuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*