sobota, 17 stycznia 2015

Spring Cleaning Jenny... :)

Moja Jenny ma mocno skrocone wlosy.Zeby tego bylo malo to jakis gryzon zabral sie za jej raczki no ale jakos przezyla i trafila do mnie gdzie nic jej sie juz nie stanie ;)  Z akcesorii nie ma ani odkurzacza ,ani wiaderka  ale i tak jest slodka :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)



Autor: o
Etykiety: , ,

14 komentarzy:

  1. Pikulina17 stycznia 2015 22:38

    Śliczna z niej dziewczynka, taka naturalna :) Pięknie jej w tych kituszkach i kropkach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ŚWIAT PORCELANOWYCH LAL18 stycznia 2015 07:23

    To są niedobre gryzonie :( ale lalunia i tak jest bardzo urocza :)))
    Buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello18 stycznia 2015 18:15

      Dziekuje :) No niestety zdazraja sie gryzonei i mi dzieki temu trafilo sie kilka uszkodzonych lala ale i te trzeba kochac co nie?? ;) Buziaki

      Usuń
  3. olla12318 stycznia 2015 09:17

    Kochana laleczka! Przynajmniej teraz znalazła u Ciebie troskę i opiekę :)
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello18 stycznia 2015 18:16

      O tak!!!!... odpucowana i wyczesana :) Prawie jak nowa ;) Buziaki

      Usuń
  4. KellyShelly18 stycznia 2015 12:18

    Śliczna! :-) i ładnie jej z tymi krótszymi kiteczkami! pasują do tej kolorowej chustki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello18 stycznia 2015 18:17

      Dziekuje :) Tez tak mysle :) w krotszych wloskach bardzo jej do twarzy :)

      Usuń
  5. Gabriela M.18 stycznia 2015 13:42

    Oj, biedne rączki :-( Moja Jenny ma wiaderko, ale niestety nie ma oryginalnej chusteczki, jeśli chciałabyś obejrzeć - pisałam o niej 12 czerwca ubiegłego roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello18 stycznia 2015 18:21

      Pobuszowalam ciut u ciebie!!! Cudne laleczki A ta Jenny slodziutka nawet bez chusteczki na glowie !!Niektore mam ale az tak duzo to na pewno nigdy nie nazbieram ;) Jestem pelna podziwu ze tak je wszystkie umiejscowilas w czasie i seriach!!!! Ja szczegolnie z tymi bez ubranek mam klopoty ;)

      Usuń
  6. mangusta18 stycznia 2015 22:55

    Oj tam włosy. A posprzatała? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello19 stycznia 2015 19:53

      No tak!!!! w koncu rece zdarte masakrycznie od tych ciezkich robot ;)

      Usuń
  7. Pikulina26 stycznia 2015 18:32

    Nie wiem kim była przedtem bo piszesz o akcesoriach w formie odkurzacza i wiaderka, ale w tej stylizacji bez akcesoriów które wymieniłaś wygląda mi na małą ogrodniczkę :) kucyki wystające spod groszkowej chustki są przesłodkie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszula Cz.Nardello27 stycznia 2015 23:23

      Ona robi wiosenne porzadki ;) Ale wyglada tez na ogrodniczke :)

      Usuń

Bardzo dziekuje za odwiedziny i kazde mile slowo komentarza :*

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)